Gdy zbliża się lato i okres wakacji rozpoczyna się także okres różnych zbiorów. Jest to praca, którą każdy może wykonywać nie ma tu żadnych kwalifikacji, czy konieczności przejścia specjalnych szkoleń. Wszystko kończy się na ewentualnym pokazaniu jak coś zebrać czy zerwać i można rozpocząć pracę. Jest to dobry sposób na dorobienie do wypłaty lub kieszonkowego. Młodzież, która chce w wakacje zarobić, a nie chce bądź nie może podjąć pracy zarobkowej na umowę może zarobić na zbiorach.
Praca przy zbiorach to zbiór truskawek, czereśni, ogórków, wiśni, jabłek, śliwek i wielu innych warzyw i owoców nie jest wymagająca i w każdej chwili można ją przerwać. Wiadomo, że jedna praca będzie nieco łatwiejsza, a inna nieco trudniejsza, zbiór truskawek gdzie trzeba być ciągle w pozycji nachylonej wydaje się być trudniejszy niż na przykład zbiór czereśni. Czy praca jest opłacalna sam każdy oceni. Stawki mogą być różne w zależności u kogo się zbiera, jednak dużych rozbieżności nie ma co się spodziewać. Jak już wspomniałem praca przy zbiorach może być sposobem na dorobienie do pensji lub kieszonkowego i czasem warto z takiej okazji skorzystać.
Nie jest to najlepiej płatna praca, ale jak ktoś jest szybki w zbieraniu to można lepiej zrobić na akord.